Bardzo ważne jest aby na całą powierzchnię oka nałożyć tak zwaną bazę. Może być to beżowy matowy cień. Po nałożeniu bazy zaczynamy nakładać cienie. Do połowy oka rozcieramy o 2/3 tony ciemniejszy cień w tym przypadku w odcieniu brązu.W wewnętrznym kąciku nakładamy zielony cień. Ma być to efekt muśnięcia, lekkiego dodatku do całego brązowego make up'u. Na załamaniu ruchomej części powieki, do połowy nakładamy najciemniejszy cień rozcierając go ku zewnętrznemu kącikowi. Na dolną część oka nakładamy ciemno brązowy cień. Dolna kreska może być nieco grubsza niż zwykle.
Kosmetyki, które użyłam do wykonania makijażu
Cienie marki niezidentyfikowanej :)
Matowe cienie marki inglot
Błyszczyk chanel w kolorze nude
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz